Skip to content
Okulary Na Świat
Menu
  • Strona główna
  • O nas
  • Tu i tam
    • Afryka
      • Egipt
    • Ameryka Północna
      • Meksyk
    • Azja
      • Indonezja
      • Malezja
      • Singapur
      • Tajlandia
      • Turcja
    • Europa
      • Chorwacja
      • Czechy
      • Estonia
      • Grecja
      • Macedonia
      • Polska
        • Małopolskie
        • Podkarpackie
        • Pomorskie
        • Wielkopolskie
      • Rumunia
      • Słowacja
      • Węgry
  • Lifestyle
    • W podróży z dzieckiem
    • Pyszności
    • Inspiracje
  • Projekty
    • Podróżnicze DIY
    • Projekt: rodzina
      • z Afryki
      • z Ameryki Północnej
      • z Ameryki Południowej
      • z Azji
      • z Europy
  • Recenzje
    • Recenzje książek
    • Recenzje linii lotniczych
  • Współpraca
  • Kontakt
  • Polski
  • English
Menu

Emirates

2020-02-052020-12-30 by OkularyNaŚwiat

Informacje ogólne

Samolot: Boeing 777-300ER, Airbus A380-800

Trasa: WAW-DXB-BKK-DXB-WAW

Numer lotu: EK180, EK372, EK371, EK179

Daty lotów: 12 – 13.XII.2019, 15.I.2020

Bilety

Bilety do Bangkoku rezerwowaliśmy na początku września 2019, a więc 3 miesiące przed planowanym lotem. Natrafiliśmy na obniżki cen linii Emirates i za dwie osoby dorosłe i dziecko poniżej 2 roku życia zapłaciliśmy około 4100 PLN. Z uwagi na to, że nasza podróż przypadała na okres świąteczno–noworoczny uważamy, że jest to dobra cena.

Po rezerwacji

Po dokonaniu rezerwacji warto zalogować się na stronie przewoźnika w celu wyboru preferowanych miejsc i posiłku. W naszym przypadku możliwość wyboru posiłku jest o tyle kluczowa, że Ala jest wegetarianką. Jeżeli chodzi o miejsca, to system „z automatu” przydzielił nam te siedzenia, gdzie istnieje możliwość przypięcia kołyski, na którą – nomen omen – Adaś jest już za duży. Miejsca te cechują się większą przestrzenią na nogi, jednakże są to siedzenia nieco węższe, pozbawione możliwości podniesienia podłokietników (są w nich bowiem ukryte podstawki na jedzenie i ekrany z rozrywką pokładową).
Linia Emirates nie jest członkiem jednego z trzech głównych sojuszy (Oneworld, Star Aliance, Sky Team), posiada jednak swój program dla stałych klientów, Skyworld, pozwalający na gromadzenie mili, które można wykorzystać na zakup kolejnych biletów lub na podniesienie klasy podróży. Wyrobienie członkostwa jest bezpłatne, a już od pierwszego lotu gromadzimy mile. Warto więc poświęcić te kilka chwil i zapisać się do programu lojalnościowego, my właśnie tak zrobiliśmy.
Po zalogowaniu na stronie linii lotniczej mamy również możliwość dodania swoich danych paszportowych i dodatkowych danych kontaktowych.  

Przed lotem:

Odprawa on-line w liniach Emirates jest możliwa 48 godzin przed planowanym lotem. Pozwala ona na wybór miejsc i uniknięcie długich kolejek na lotniskach. Zdecydowanie polecamy Wam tę opcję, gdyż na lotnisku otwierana jest osobna kolejka do zdania bagażu dla osób, które z takiej odprawy skorzystały. Kolejki do takich stanowisk są znacznie krótsze, co pozwala na oszczędzenie czasu. W przypadku odprawy on-line musimy mieć wydrukowaną kartę pokładową lub posiadać ją w formie elektronicznej na naszym smartphonie. My z odprawy on-line skorzystaliśmy jedynie przed lotami powrotnymi z Tajlandii, jednak z uwagi na błąd systemowy karty pokładowe dostaliśmy dopiero na lotnisku w Bangkoku.

Lotnisko Chopina w Warszawie

Na lotnisku warto pojawić się z odpowiednim wyprzedzeniem. Stanowiska odpraw otwierane są na 3 godziny przed planowanym wylotem. Warto pamiętać o tym, że trzeba też przeznaczyć czas na odprawę bezpieczeństwa i później na odprawę paszportową przed lotami poza strefę Schengen. Łącznie przyjdzie nam zatem ustawić się w 3 różnych kolejkach.
Nasz lot do Dubaju odbywał się z bramki 19N. Po przejściu wszystkich odpraw cała nasza trójka zameldowała się pod bramką półtorej godziny przed odlotem. Jako, że boarding rozpoczynał się 45 minut przed odlotem, mieliśmy jeszcze dużo czasu. Nieopodal znajdował się kącik zabaw dla maluchów, gdzie Adaś mógł się nieco rozerwać i stracić trochę energii przed czekającym go prawie sześciogodzinnym lotem.

Boarding

W pierwszej kolejności na pokład samolotu zapraszani są posiadacze wyższych statusów w programie Skyworld, pasażerowie klasy Business i Pierwszej Klasy oraz rodziny z małymi dziećmi, następnie pasażerowie na pokład wpuszczani są strefami. Informację o naszej strefie znajdziemy na karcie pokładowej.

Na pokładzie Boeing-a 777-300 ER

Nasz pierwszy lot opóźnił się niestety o blisko godzinę z uwagi na kiepskie warunki pogodowe, panujące w Warszawie. Nasze miejsca podczas pierwszego, a także 3 i 4 lotu liniami Emirates były takie same, a mianowicie 17A i 17B. Jak wspomniałem, plusem tych siedzeń jest większa ilość miejsca na nogi. Są to miejsca przeznaczone głównie dla rodzin z małymi dziećmi, gdyż znajdują się przed ścianą, na której można zawiesić kołyskę. Dla nas ta możliwość okazała się zbędna, z uwagi na to, że Adaś do najmniejszych i najlżejszych dzieci nie należy i kołyska byłaby dla niego najzwyczajniej w świecie za mała.
Lot do Dubaju upłynął nam w bardzo miłej atmosferze. Krótko po starcie stewardessy rozdały maluchom obecnym na pokładzie kredki do rysowania oraz kolorowanki. Dostaliśmy również małą kosmetyczkę z artykułami pierwszej potrzeby dla dzieci ?. Na uwagę zasługuje to jak bardzo personel pokładowy Emirates starał się nam umilić lot do Dubaju. W pewnym momencie stewardessy chodziły po pokładzie z aparatem wykonującym natychmiastowe oferując podróżującym rodzinom zrobienie zdjęcia jako pamiątkę lotu liniami Emirates!

Catering

Jak wspomniałem istnieje możliwość zarezerwowania odpowiedniego rodzaju posiłku. Wystarczy po prostu po dokonaniu rezerwacji zalogować się na stronie emirates.com i w zakładce „My Booking” dokonać odpowiedniego wyboru. Ala jest wegetarianką, ja zaś powiedzmy, że lubię eksperymentować i na jeden z lotów Emirates (z Dubaju do Bangkoku) wybrałem posiłek koszerny, zaś na powrotny lot do Dubaju – hinduski ?. Plusem wcześniejszego wyboru posiłku jest fakt, że w pierwszej kolejności serwowane są posiłki specjalne i co za tym idzie kiedy my już posiłek kończymy reszta pasażerów, która nie dokonała wyboru posiłku dopiero go zaczyna. Adaś również dostał swój baby meal w postaci musu i mleka. Warto jednak pamiętać o przygotowaniu dla dzieci czegoś więcej, gdyż nie sposób się tym najeść ?. Jedzenie serwowane było mniej-więcej 45 minut po starcie, gdy przelatywaliśmy nad terytorium Rumunii. Jakąś godzinę przed lądowaniem serwowana była jeszcze lekka przekąska wraz z kawą i herbatą. Oczywiście jak na jedne z najlepszych linii lotniczych na świecie przystało, Emirates oferuje swoim pasażerom szeroki wybór napoi zarówno bezalkoholowych, jak i alkoholowych.
Co było niezwykłe w posiłkach na pokładzie Emirates? Każdy pasażer dostaje narmalne, metalowe sztućce, jak w klasie business. U innych przewoźników są to plastikowe, jednorazowe noże i widelce.

System rozrywki pokładowej

Emirates posiada własny system rozrywki pokładowej ICE (od trzech zakładek: Information, Communications, Entertiment). W zakładce Information znajdziemy dane dotyczące naszego lotu, aktualne położenie, widok z kamery, informacje o destynacjach do których lata Emirates, a także informację o Dubaju, lotnisku DXB, a także o Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Zakładka Communications oferuje możliwość połączenia z internetem, wysyłania maili, czy też wykonywania połączeń. Warto w tym miejscu wspomnieć o tym, że Emirates oferuje swym pasażerom internet na pokładzie. Bezpłatnie możemy skorzystać z pakietu 20 MB transferu lub nielimitowanego korzystania z komunikatorów takich jak What’sUp, czy Messanger. Jeżeli potrzebujemy więcej to za niewielką opłatą możemy cieszyć się internetem w zasadzaie podczas trwania całego lotu!
Zakładka Entertiment oferuje nam dostęp do wyboru muzyki, czy filmów, w tym polskojęzycznych. Ja lecąc już do Bangkoku relaksowałem się przy polskim filmie „Listy do M.” ?.

Lotnisko w Dubaju (DXB)

Dubaj posiada dwa porty lotnicze. Lotnisko Dubaj World Central (DWC) znajduje się na południe od miasta. Niebawem ma odciążyć główne lotnisko, znajdujące się na północny wschód od miasta, pomiędzy Dubajem a Szarżą. Obecnie latają na nie jednak głównie niskokosztowi przewoźnicy tacy jak WizzAir. Dla linii Emirates zarezerwowany jest natomiast terminal 3 na głównym lotnisku (DXB). Port lotniczy Dubaj International jest obecnie jednym z największych lotnisk na świecie i stanowi hub dla linii Emirates.
Z samolotu do terminala podjeżdżaliśmy autobusem. Ogrom lotniska sprawił, że podróż ta trwała dobre pół godziny. Nasz postój w Dubaju trwał blisko 12 godzin. Czas ten można spędzić na nocnym zwiedzaniu Dubaju, odpoczynku na lotnisku, czy… w zasadzie wszystkim czego zapragniemy. W naszym przypadku pobyt w Emiratach Arabskich zaowocował w krótkie spotkanie rodzinne, gdyż kuzynka Adriana mieszka i pracuje w Dubaju. Siłą rzeczy musieliśmy wyjść z lotniska. Obecnie obywatele Polski przybywający do ZEA w celach turystycznych nie muszą się martwić o żadną wizę. Po przylocie dostaniemy stempel do paszportu, ważny 30 dni.
Jako, że podróżowaliśmy z małym Adasiem warto wspomnieć o kwestii wózka. Co do zasady linia Emirates nadaje wózek dziecięcy aż do portu docelowego, a co za tym idzie według tej zasady nie otrzymalibyśmy wózka w Dubaju. Dzieje się tak ze względu na to, że linie lotnicze zapewniają wózki dziecięce firmy Maclaren w celu poruszania się wewnątrz lotniska. Problem rozpoczyna się gdy mamy zamiar opuścić lotnisko. Należy się o to upomnieć już w Warszawie. Wówczas wózek zostanie nadany do Dubaju, a nie – jak w naszym przypadku – do Bangkoku. Wówczas wózek odbieramy z taśmy bagażowej (dla bagaży niestandardowych) w Dubaju, możemy wyjść z lotniska, a następnie po powrocie na lotnisko musimy go nadać ponownie na kolejny odcinek lotu.

Na pokładzie Airbus-a A380-800

Czy wiecie, że nie tylko pasażerowie klasy Business i Pierwszej mają przywilej podróżowania największym samolotem pasażerskim świata na górnym pokładzie? Jak się okazuje zaszczyt ten mają również pasażerowie klasy ekonomicznej, którzy zarezerwują sobie odpowiednio wcześnie, odpowiednie miejsca, bowiem pierwsze rzędy drugiego pokładu A380 linii Emirates to właśnie klasa ekonomiczna. Nasze miejsca na trasie z Dubaju do Bangkoku to 24A i 24B. Również, tak jak było to uprzednio powodem wyboru tych miejsc była możliwość doczepienia kołyski. Były to miejsca przy oknie… bez okna. Trzeba pamiętać, że w A380 Emirates pierwszy rząd na górnym pokładzie nie posiada dostępu do okien, co jest dość sporą bolączką dla fanów lotnictwa.
Serwis pokładowy na drugim z naszych lotów liniami Emirates był – co tu dużo gadać – podstawowy. Oprócz obiadu, przekąsek i napoi nie otrzymaliśmy w zasadzie nic. Nawet o dodatkowy pas bezpieczeństwa dla Adasia musieliśmy się upomnieć, już nie mówiąc o jedzeniu dla niemowląt, czy o rozrywkach dla dzieci, znanych nam z pierwszego lotu. Może sprawił to fakt overbooking-u na tym locie i co za tym idzie konieczność obsłużenia przez załogę ponad 500 osób? Fakt pozostaje taki, że pierwszy lot dużo bardziej nas „rozpieścił” ?. Jeżeli chodzi o miejsce na nogi to w naszym przypadku było go ciut więcej niż w Boeingu 777-300ER. Dodatkowo osoby siedzące pod oknem mają do dyspozycji zamykany, głęboki schowek, w którym można przechować różne większe bądź mniejsze przedmioty, dzięki czemu mamy je pod ręką w trakcie przelotu.
Internet, jak również cała rozrywka pokładowa była dostępna na każdym locie Emirates. Warto sprawdzić pokrycie siecią względem obszarów przelotu (tę informację znajdziemy w zakładce Communication ICE), gdyż nie jest ona dostępna wszędzie. W naszym przypadku dostęp do Internetu był wszędzie za wyjątkiem obszaru Indii.  

Podsumowanie:

+ szeroki wybór napoji, a także karty z menu na danym locie (dwa posiłki do wyboru jeżeli nie zamówiliśmy wcześniej dania specjalnego), metalowe sztućce, świetny system rozrywki pokładowej, przyjazny i dbający personel pokładowy, gadżety dla dzieci (w drodze powrotnej Adaś dostał dwie maskotki – pingwinki, jedna z nich miała ze sobą kocyk!)

– jeżeli samolot pęka w szwach od pasażerów, to cierpi na tym nieco jakość serwisu pokładowego, a szkoda… ?

Wróć

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polub nas na facebooku

Śledź nas na Instagramie

A co, jeśli zapytam Cię z czym kojarzy Ci się A A co, jeśli zapytam Cię z czym kojarzy Ci się Arabia Saudyjska❓🇸🇦
Zachwyt - to słowo idealnie oddaje to, co czujemy w kontekście stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadu. Nigdy wcześniej nie odwiedzaliśmy miejsca, wokół którego wytworzonych byłoby tyle mitów i negatywnego PR-u.
Arabia Saudyjska otworzyła się na świat dopiero w 2019 roku, kiedy po raz pierwszy zaczęła wydawać wizy turystyczne, by... po kilku miesiącach zawiesić ich wydawanie z powodu pandemii koronawirusa. Saudyjczycy ponownie zaczęli je wydawać w 2021 roku. Wyczerpujących informacji i rzetelnych relacji z podróży o tym kraju jest bardzo niewiele. Sporo newsów umieszczonych w sieci jest nieaktualnych lub oparte są one wyłączenie na przypuszczeniach, a nie faktach. 
Jeśli spodziewasz się, że w Arabii Saudyjskiej wszyscy jeżdżą Lexusami i za najmniejsze złamanie przepisów zostaniesz ukarany chłostą, to nic bardziej mylnego. To, co mogło być zakazane jeszcze kilka lat temu, dziś jest dozwolone. 
Najbardziej postępowe zmiany:
👉 W Arabii kobiety mogą prowadzić samochód – panie chętnie korzystają z tego prawa, zdarzyło nam się raz (w Rijadzie byliśmy 6 dni) jechać Uberem, w którym kobieta była kierowcą.
👉Organizowane są koncerty, imprezy plenerowe, na których kobiety i mężczyźni tańczą - 22 lutego w Arabii jest święto narodowe – Dzień Założycielski. Nasz znajomy Ahmad zabrał nas tego dnia na festyn zorganizowany przez lokalną społeczność w Ad-Dirijja. Kobiety i mężczyźni wspólnie świętowali, jedli i pili kawę.
👉 Powstają kina – nie pytaliśmy o to, jak duże jest zainteresowanie tą formą rozrywki wśród Saudyjczyków, ale trudno nam było sobie wyobrazić to, że kilka lat temu, kina były zabronione.
👉 Rozluźniono zasady dotyczące ubioru – turystki nie muszą ubierać abaji ani zasłaniać włosów. Zalecany jest jednak skromny strój, bluzka z długim rękawem i długie spodnie.
------
W centrum Rijadu stoi gigantyczny... „otwieracz do butelek”, mimo iż picie alkoholu jest tam zabronione ;).
Poza stolicą ciągnie się bezkres pustyni i jedna z największych naturalnych atrakcji Arabii Saudyjskiej – Edge of the World. Widok, który rozciąga się ze szczytu 300-metrow
EDIT: odgadnięte, oznaczamy :). --- - Adam, w jak EDIT: odgadnięte, oznaczamy :).
---
- Adam, w jakim jesteś mieście?
- w Rossmanie.
- a w jakim kraju?
- w bucie. 

Potrafilibyście zgadnąć, jaki to kraj i miasto? :)

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
EDIT: you knew the answer, so we tag it :)

- Adam, which city are you in?
- I am in Rossman.
- and in which country is it ?
- in the shoe.

Can you guess which country and city this could be? :)

#podróże #podróżemałeiduże #travelgram #gołębie #pigeon #podróżezdzieckiem #view #city #stolicamody #travel #architecture #beautufilarchitecture #bellaitalia #mediolan #milano #milan #mediolanzdzieckiem #lombardia
Przyjeżdżając do Dubaju można być pewnym kilk Przyjeżdżając do Dubaju można być pewnym kilku rzeczy:
➡️ Wszystko będzie NAJ - tu jest NAJwiększa sztuczna wyspa,🏝️, NAJwiększe centrum handlowe, NAJbardziej luksusowy hotel na świecie, NAJwiększy diabelski młyn na świecie🎡, NAJwiększe kryte akwarium na świecie🐟🦈, NAJwyższy budynek świata🏙️, a nawet… największa ramka na świecie ;).
Kark od patrzenia w górę może rozboleć 🙂 
Dubaj ciągle udowadnia, że jeśli cokolwiek ma bić rekordy, to wielce prawdopodobne, że stanie właśnie w tym mieście. 
➡️ Będzie kontrastowo - Dubaj kojarzy się z ponadprzeciętnym bogactwem, luksusem, przepychem, drogimi markami samochodów sunącymi ośmiopasmowymi autostradami🚘 i futurystycznymi budowlami. Petrodolarowy wypas💵. Ale Dubaj to też emigranci z biednych krajów, pracujący na budowach przy wznoszeniu wszystkiego NAJ. W upiornych upałach. Nie potrafimy sobie nawet wyobrazić, jak ciężka musi być praca w tak piekielnym gorącu... 
 ➡️ Dubaj to taki ciekawy marketingowo twór. Nie ma w nim zabytków, miasto nie ma wielowiekowych dziejów (Dubaj nie ma praktycznie żadnej historii/przeszłości, więc stworzono w nim Muzeum... Przyszłości🙃), a i tak odwiedzają go miliony turystów. W 2019 roku Dubaj odwiedziło więcej osób niż Rzym, Ateny czy Tokio. To stworzone na pustyni miasto ma za zadanie wprawiać w zachwyt, zaoferować wszystko, czego dusza zapragnie i dostarczyć wrażeń WOW.

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
When you come to Dubai, you can be sure of a few things:
➡️ Everything will be THE BIGGEST and THE HIGHEST- here's the biggest artificial island🏝️, the biggest shopping mall, the most luxurious hotel in the world, the biggest ferris wheel in the world🎡, the biggest indoor aquarium in the world🐟🦈, the tallest building in the world🏙️ and even... the biggest frame in the world ;).
The neck from looking up can hurt 🙂
Dubai continues to prove that if anything is to break records, it is likely to be set up in this city.
➡️ Dubai is such an interesting marketing creation. There ae  city centuries-old history (Dubai has practically no history/past, so a Museum of. .. Future was created in it 🙃), and it is still visited by millions of tourists. 

#dubai #dubaj #zea #uae #dubaidestinations #dubai🇦🇪 #
Pomimo zgiełku i turystycznej komercji, Kraków m Pomimo zgiełku i turystycznej komercji, Kraków ma duszę i nastrój, który powoduje w człowieku pewien rodzaj spowolnienia. Do tej pory uważaliśmy, że stolica Małopolski to nie jest najlepszy pomysł dla nas na rodzinny wypad, bo Adam jest w stanie pokonać kilka kilometrów tylko wtedy, kiedy jedzie na hulajnodze (a wcześniej na rowerku biegowym). A tłumy w centrum ❌ i nieprzyjazna nawierzchnia❌ powodowały, że... do Krakowa jeździliśmy we dwójkę 👫🙃. 

Cudownie jest chwytać taką polską jesień 🍁🍂

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Despite the hustle and bustle, Krakow has a soul and mood that causes a certain kind of slowdown in people. Until now, we thought that the capital of Małopolska is not the best idea for us for a family trip, because Adam is able to managr a few kilometers only when he is riding a scooter. And the crowds in the center ❌ and the unfriendly surface❌ meant that ... we traveled to Krakow as the two of us 👫🙃.

It is wonderful to capture such a beautiful Polish autumn 🍁

#okularynaświat #krakow #jesienwkrakowie #polska #malopolska #polskadzieckiem #jesień #autumn #cracow #krakowzdzieckiem #dzieckowkrakowie #małopolska #lovekrakow #wawel #sukiennice #sukiennicekrakowskie #visitcracow
Deskal autorstwa @arkadiusz_andrejkow w Cisnej. Deskal autorstwa  @arkadiusz_andrejkow w Cisnej.

Do Cisnej wybraliśmy się ze względu na chęć przejechania się Bieszczadzką Kolejką Leśną - Adam niezmiennie od 2 lat jest fanem pojazdów szynowych. Przy okazji zrobiliśmy sobie spacer na pole namiotowe, gdzie można zobaczyć pracę sanockiego artysty. Jego projekt "Cichy memoriał" zakłada malowanie na starych stodołach, drewnianych chatach i szopach. Inspiracje czerpie ze starych fotografii rodzinnych dawnych mieszkańców wsi w której tworzy. Deskale to takie mini-pomniki, które rewelacyjnie wtapiają się w krajobraz i przekazują zapomniane wątki z historii.

Deskal w Cisnej przedstawia grupę chłopów, którzy w 1952 roku odbudowywali wieś.

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Painting by Arkadiusz Andrejkow in Cisna. His project "Silent Memorial" involves painting on old barns, wooden huts and sheds. He draws inspiration from old family photographs of former inhabitants of the village where he works. 

Painting in Cisna presents a group of peasants who rebuilt the village in 1952.

#okularynaświat #mural #deskal #cisna #bieszczady #kochambieszczady #podkarpackie #podkarpacie #grafitti #cichymemoriał #sztuka #muralart #muralpainting #bieszczadymountains #podkarpackietravel
Kiedyś, jakieś 9 lat temu, było tak: jadę tram Kiedyś, jakieś 9 lat temu, było tak: jadę tramwajem🚋 z warszawskiej Woli do pracy na Śródmieściu. Okres wakacyjny, piękna pogoda, bezchmurne niebo🌞, a w wagonie luzy. Obok mnie siedzą 3 starsze Panie🧓🧓🧓. Dystyngowane i trochę ekscentryczne Amerykanki. Panie pochłonięte są rozmową ze sobą. Widać w nich fascynację nowym miejscem. Wiecie, to ten początkowy moment podróży, kiedy wszystko dla człowieka jest niezwykłe i ciekawe :).
W pewnym momencie jedna z siwych Pań pokazuje coś przez szybę i mówi do koleżanek "wysiądźmy na następnym przystanku. Przyjrzyjmy się temu kościołowi."

Na zdjęciu owy kościół 🙃

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Once upon a time, about 9 years ago, such a story happened to me: I am going by tram🚋 from Warsaw's Wola district to work in Śródmieście. It's the holiday season with beautiful weather and cloudless sky. Three elderly ladies are sitting next to me. Distinguished and a bit eccentric American women. They are absorbed with talking to each other. You know, this is the initial moment of the journey, when everything is unusual and interesting for a traveler :).
At one point, one of the gray-haired ladies shows something through the window and says to her friends "let's get off at the next stop. We will have a look at this church."

The photo shows the church 🙃

#warszawa #palac #polska #palackultury #pałaclultury #pkin #palaceofculture #warsaw #poland #okularynaświat #wizytowkastolicy #palackulturyinauki #pałackulturyinauki
Drewniane cerkwie i kościółki mają w sobie pew Drewniane cerkwie i kościółki mają w sobie pewną magię. Dla nas to wyjątkowa - zaraz obok greckich kapliczek przydrożnych - kategoria architektury sakralnej.
Przydrożny kościół św. Józefa (zwany też kościołem, który wyrósł z kukururydzy) zdobi krajobraz wsi Nowosiółki (woj. podkarpackie) ❤️

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Wooden churches are magic. For us, it is a unique - next to Greek roadside chapels - category of sacral architecture.
Church of St. Josef (also known as the church that grew from corn) decorates the landscape of Nowosiółki (Podkarpackie Province)❤️

#okularynaświat #kosciol #architekturadrewniana #architekturasakralna #podkarpackie #bieszczady #polskajestpiękna #nowosiółki #podkarpackietravel #podkarpackieperły #church #bieszczadymylove #podkarpackiekościoły
Trafiliśmy do serca Bieszczad ❤️ Agra w Indi Trafiliśmy do serca Bieszczad ❤️

Agra w Indiach ma Taj Mahal jako symbol dozgonnej miłości, a Bieszczady mają krzewy ułożone w kształt serca.
Elementem wspólnym obu historii jest... obywatel Indii :)

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
We got to the heart of the Bieszczady Mountains ❤️

Agra in India has Taj Mahal as a symbol of undying love, and Bieszczady mountains have shrubs arranged in the shape of a heart.
The common element of both stories is... a citizen of India :)

#okularynaświat #bieszczady #serce #sercewbieszczadach #bieszczadymountains #bieszczadyzdzieckiem #góry #góryzdzieckiem #bieszczadymylove #jezioro #podkarpackie #atrakcjepodkarpacia
Instagram

Odbieraj zwroty za zakupy

Zarezerwuj nocleg

Booking.com

Dołącz do naszej grupy na FB – Podróżnicze DIY

grupa na fb
© 2023 Okulary Na Świat | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme