Śrem to miasto powiatowe leżące w kolanie rzeki Warty – co czyni je niejako atrakcyjnym. Przez Śrem przebiega też szlak wielkopolskich organicznikow -a to powoduje, że skala jego atrakcyjności wzrasta. No i tylko 45 km „dobrą drogą” dzieli Poznań od Śremu. Nie było się nad czym długo zastanawiać – Jedziemy w sobotę do Śremu.
Poniżej nasza subiektywna lista atrakcji tego wielkopolskiego miasteczka.
-
Śremskie ZOO
Szkockie bydło, emu, papugi, kozy, owce, kury, mundżaki chińskie to zwierzęta, które widzieliśmy w śremskim zoo. Są tam też sztuczne zwierzęta afrykańskie takie jak słoń, zebra, hipopotam, tygrys i żyrafa. Mini ZOO znajduje się na terenie parku, kilkaset metrów od centrum miasta. Oprócz mini ZOO w parku znajduje się też plac zabaw, co czyni to miejsce wyjątkowym dla najmłodszych . W sieci znaleźliśmy informację o tym, że w sezonie wiosenno-letnim można skorzystać z przejażdżki meleksem w dni powszednie w godzinach 17.00-18.40, a w weekendy 16.00-18.40. My nie widzieliśmy tam meleksa. Nie wiemy, czy to taki meleks „widmo”, czy przez sytuację z wirusem meleksowe kursy zostały odwołane :).
Mini ZOO zlokalizowane jest w Parku Powstańców Wielkopolskich w Śremie. Wstęp jest bezpłatny.
.
.
.
-
Pomnik „Dziewczynki z zapałkami”
Pamiętacie tę historię o biednej dziewczynce, którą w mroźną, grudniową Wigilię pracowała, sprzedając zapałki? Była głodna i było jej bardzo zimno. Wokoło tętniło życie, wszyscy się gdzieś śpieszyli, a ona tego dnia nie sprzedała ani jednej zapałki i nie zarobiła ani grosza. Zmarznięta zapaliła zapałkę i wyobraziła sobie wielki ciepły piec, stół pełen pyszności i choinkę. Siedząc boso na mrozie i marząc o ciepłym domu, na niebie zauważyła spadającą gwiazdę. „Ktoś umarł (…) dusza ludzka wstępuje do Boga” – tak zawsze mówiła kochająca dziewczynkę babcia, która już umarła. Nagle dziewczynka zauważyła przed sobą ukochaną babunię, która chwyciła dziewczynkę w ramiona i razem poleciały w blasku i radości wysoko. Tę baśń Hansa Christiana Andersena czytaliśmy tak dawno temu, ale nie da się jej zapomnieć.
Pod jedną ze śremskich latarni przycupnęła baśniowa dziewczynka z zapałkami. Postać ma rysy twarzy prawdziwej dziewczynki, dziś już dorosłej kobiety – Olgi Marii Garstki. Olga zasłynęła zwycięstwem w programie „Must Be The Music”, gdzie w finale zaśpiewała swoją kompozycję pt. „Samozapłon”. Pomnik jest umiejscowiony pod gazową latarnią (jedyna w mieście, która do oświetlania wykorzystuje gaz, a nie elektryczność). Po zeskanowaniu kodu QR latarnia do Was zadzwoni i opowie swoją historię :).
-
Miasto Wiosny przy Kinie Art
Wiecie, co nas mobilizowało do spędzenia jednego dnia w Śremie? Właśnie Miasto Wiosny, które znajduje się przy Kinie Art. A właściwie to… znajdowało się, bo przez nasze przekładanie wyjazdu na kolejne weekendy, Miasto Wiosny zostało prawie w całości rozebrane . A zastąpiło je… „miasteczko książek”. To taki prawdziwy kawałek raju dla czytelników :). Pewnie jak ktoś z Was będzie w Śremie, to przy kinie realizowany będzie kolejny projekt. Warto podejrzeć na ich profilu na FB, czym planują zaskoczyć. Link TUTAJ.
-
Murale przy ulicy Wojska Polskiego