Skip to content
Okulary Na Świat
Menu
  • Strona główna
  • O nas
  • Tu i tam
    • Afryka
      • Egipt
    • Ameryka Północna
      • Meksyk
    • Azja
      • Indonezja
      • Malezja
      • Singapur
      • Tajlandia
      • Turcja
    • Europa
      • Chorwacja
      • Czechy
      • Estonia
      • Grecja
      • Macedonia
      • Polska
        • Małopolskie
        • Podkarpackie
        • Pomorskie
        • Wielkopolskie
      • Rumunia
      • Słowacja
      • Węgry
  • Lifestyle
    • W podróży z dzieckiem
    • Pyszności
    • Inspiracje
  • Projekty
    • Podróżnicze DIY
    • Projekt: rodzina
      • z Afryki
      • z Ameryki Północnej
      • z Ameryki Południowej
      • z Azji
      • z Europy
  • Recenzje
    • Recenzje książek
    • Recenzje linii lotniczych
  • Współpraca
  • Kontakt
  • Polski
  • English
Menu
Budapeszt z dzieckiem

Plan zwiedzania Budapesztu – dzień drugi

2021-11-202021-12-24 by OkularyNaŚwiat

W drugi dzień zwiedzania Budapesztu proponujemy spacer po lew0brzeżnej części miasta (link do trasy TUTAJ).

Peszt, czyli dolna, równinna część Budapesztu zachwyca pięknie zdobionymi, zadbanymi budynkami.  Całe niemal życie stolicy toczy się po tej stronie Dunaju. Zwiedzanie lewobrzeżnej części stolicy Węgier zaczniemy od spaceru po Alei Andrassyego. Ponieważ pierwszego dnia tę samą trasę przejechaliśmy pod Andrassyim zabytkową linią metra, tym razem – przejdźmy się górą! 😉

Jako początek naszego spaceru obierzemy sobie Plac Bohaterów – miejsce symboliczne, o którym wspominaliśmy już we wpisie z planem zwiedzania Budapesztu w pierwszym dniu. Przechadzając się Andrassyim napotykamy jedne z najważniejszych miejsc stolicy Węgier. Mówimy o Terror Háza – miejscu świadczącym o smutnej, bolesnej i trudnej historii Węgier, związanej z okresem komunistycznym, Placu Oktogon – czyli charakterystycznym, ośmiokątnym placu, a także o budynku Opery, wzniesionej pod koniec XIX wieku.Terror haza
Ulica Andrassyiego oferuje jednak znacznie więcej. Każdy budynek, który jest tu wzniesiony, zasługuje na specjalną uwagę. Będąc w Budapeszcie pierwszy raz już te trzy miejsca zdają się być więcej niż wystarczające. Nie oszukujmy się jednak – nie są to przesadnie atrakcyjne miejsca dla rodzin z dziećmi. My obok tych miejsc tylko przeszliśmy. I to dość szybkim krokiem, bo niestety aura nam nie sprzyjała, praktycznie co kilkanaście minut padał deszcz. Przestawał na chwilkę, żeby za chwilkę wznowić swoją burzliwą działalność.

Przechadzając się po Andrassyim możemy paść ofiarą „małego głoda”. Na wysokości stacji Vörösmarty utca odbijamy w lewo i tą właśnie ulicą kierujemy się do Király u. i znów skręcamy w lewo. Jest tam jedno miejsce, które możemy polecić z całą pewnością. Mama Lángos – Pecsenye – najlepszy lángos w całym Budapeszcie. Czym jest lángos chyba nikomu, kto kiedykolwiek był na Węgrzech, nie trzeba mówić. Przepyszny placek z ziemniaka, smażony na głębokim oleju, podawany z czym dusza zapragnie, choć tradycyjna wersja zakłada podanie go z pastą czosnkową, śmietaną i serem na słono. Niebo w gębie… a co więcej mega syte! A czemu lángos w Mama Lángos? Placek przygotowywany według tradycyjnej receptury przez węgierską, mega sympatyczną babcię. Miejsce to prowadzone jest przez starszą Panią i jej wnuka. Trafiliśmy tutaj zachęceni pozytywnymi opiniami tego miejsca na Google. I nie zawiedliśmy się! 2 dni wcześniej byliśmy w restauracji w Egerze, gdzie było fatalne jedzenie, obsługa pozostawiała wiele do życzenia, a nasz rachunek dość wysoki. Gdybyśmy przejrzeli opinie w sieci dotyczące tej quasi restauracji w, poszlibyśmy zjeść gdzieś indziej albo zdecydowalibyśmy się na fast-fooda. Wybraliśmy randomowe miejsce, w centrum Egeru, które okazało się totalną porażką. Wyszliśmy stamtąd z postanowieniem – Od teraz, każde, ale naprawdę każde miejsce, w którym chcemy zjeść, sprawdzamy w sieci.Mama Lángos – Pecsenye

Aleją Andrassyego dochodzimy do Bazyliki św. Stefana. Poświęcona pierwszemu węgierskiemu królowi Bazylika stanowi największy kościół stoicy Węgier. Jest to trzeci największy budynek na Węgrzech. W Bazylice znajdują się relikwie św. Stefana.

Po wyjściu z Bazyliki kierujemy się w stronę parlamentu, przechodząc przez Skwer Wolności z dwoma pomnikami; Radzieckiego Bohatera, oraz… Ronalda Regana (przyznajemy, że dość dziwny dobór :)).

Parlament znajduje się na Placu Lajosa Kossutha – bohatera walk niepodległościowych naszych Bratanków z okresu Wiosny Ludów. Na Placu oprócz ww. Parlamentu znajduje się również pomnik konny Franciszka II Rakoczego. Gmach Parlamentu wzniesiony został po zjednoczeniu miasta pod jedną nazwą – Budapeszt. Pierwsze posiedzenie Parlamentu odbyło się z okazji 1000-lecia państwa węgierskiego w 1896 roku. Budynek stanowi symbol miasta. Nie widzieć Parlamentu w Budapeszcie to znaczy w Budapeszcie nie być. Jest to obowiązkowy punkt i na Plac Kossutha przychodzimy podczas każdej wizyty w stolicy. Zresztą… gmach Parlamentu świetnie widać również ze wzgórza zamkowego, po drugiej stronie rzeki. Nie ma więc szans, by go pominąć. W środku Parlament wygląda również okazale, jeżeli będziecie mieli okazje zwiedzić Parlament w Budapeszcie, to zdecydowanie polecamy!Parlament w Budapeszcie

Parlament w Budapeszcie

Z Placu Kossutha przejdziemy się jeszcze wzdłuż Dunaju i wrócimy się do Placu Vörösmarty. Podczas tej przechadzki miniemy Most Łańcuchowy, który sam w sobie stanowi atrakcję turystyczną i warto przejść się nim w te i z powrotem. Jednak jeszcze okazalej widać go ze wzgórza zamkowego. Mała uwaga do osób, które jeszcze w tym roku (2021) planują odwiedzić węgierską stolicę. Most Łańcuchowy, jak i  Wzgórze Zamkowe, podobnie zresztą jak… większość centrum miasta to jeden wielki plac budowy. Sam most niestety obecnie pozostaje zamknięty dla ruchu. Miejmy nadzieję, że Węgrzy szybko uporają się z koniecznymi pracami remontowymi i już wkrótce most znów stanie się dostępny.

Od Placu Vörösmarty początek ma kolejny słynny deptak – Váci utca. Jest to ulica handlowa, pełna sklepów i knajpek. Jest tu wiele możliwości, jeżeli chcemy odpocząć podczas zwiedzania, kupić pamiątki z Budapesztu, czy po prostu zrobić zakupy.Váci utca

Váci utca

Mówiąc o zakupach; kierując się nieco bardziej na południe miasta, dotrzemy do największej hali targowej w Budapeszcie. Odrestaurowana neogotycka hala na parterze oferuje produkty spożywcze, zaś na piętrze szeroki wachlarz pamiątek. Warto tu wstąpić na tradycyjne zakupy.

Nieopodal hali targowej znajduje się Most Wolności. To od niego proponujemy rozpocząć kolejny dzień zwiedzania miasta. Mostem przejdziemy do lewobrzeżnej części stolicy Węgier.

Wróć

____________________________________________________________________________________________________________
  • Plan zwiedzania Budapesztu - dzień pierwszy
    Plan zwiedzania Budapesztu - dzień pierwszy
  • Plan zwiedzania Budapesztu – dzień trzeci
    Plan zwiedzania Budapesztu – dzień trzeci
  • Samochodem do  Budapesztu – o czym warto pamiętać?
    Samochodem do Budapesztu – o czym warto pamiętać?

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polub nas na facebooku

Śledź nas na Instagramie

A co, jeśli zapytam Cię z czym kojarzy Ci się A A co, jeśli zapytam Cię z czym kojarzy Ci się Arabia Saudyjska❓🇸🇦
Zachwyt - to słowo idealnie oddaje to, co czujemy w kontekście stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadu. Nigdy wcześniej nie odwiedzaliśmy miejsca, wokół którego wytworzonych byłoby tyle mitów i negatywnego PR-u.
Arabia Saudyjska otworzyła się na świat dopiero w 2019 roku, kiedy po raz pierwszy zaczęła wydawać wizy turystyczne, by... po kilku miesiącach zawiesić ich wydawanie z powodu pandemii koronawirusa. Saudyjczycy ponownie zaczęli je wydawać w 2021 roku. Wyczerpujących informacji i rzetelnych relacji z podróży o tym kraju jest bardzo niewiele. Sporo newsów umieszczonych w sieci jest nieaktualnych lub oparte są one wyłączenie na przypuszczeniach, a nie faktach. 
Jeśli spodziewasz się, że w Arabii Saudyjskiej wszyscy jeżdżą Lexusami i za najmniejsze złamanie przepisów zostaniesz ukarany chłostą, to nic bardziej mylnego. To, co mogło być zakazane jeszcze kilka lat temu, dziś jest dozwolone. 
Najbardziej postępowe zmiany:
👉 W Arabii kobiety mogą prowadzić samochód – panie chętnie korzystają z tego prawa, zdarzyło nam się raz (w Rijadzie byliśmy 6 dni) jechać Uberem, w którym kobieta była kierowcą.
👉Organizowane są koncerty, imprezy plenerowe, na których kobiety i mężczyźni tańczą - 22 lutego w Arabii jest święto narodowe – Dzień Założycielski. Nasz znajomy Ahmad zabrał nas tego dnia na festyn zorganizowany przez lokalną społeczność w Ad-Dirijja. Kobiety i mężczyźni wspólnie świętowali, jedli i pili kawę.
👉 Powstają kina – nie pytaliśmy o to, jak duże jest zainteresowanie tą formą rozrywki wśród Saudyjczyków, ale trudno nam było sobie wyobrazić to, że kilka lat temu, kina były zabronione.
👉 Rozluźniono zasady dotyczące ubioru – turystki nie muszą ubierać abaji ani zasłaniać włosów. Zalecany jest jednak skromny strój, bluzka z długim rękawem i długie spodnie.
------
W centrum Rijadu stoi gigantyczny... „otwieracz do butelek”, mimo iż picie alkoholu jest tam zabronione ;).
Poza stolicą ciągnie się bezkres pustyni i jedna z największych naturalnych atrakcji Arabii Saudyjskiej – Edge of the World. Widok, który rozciąga się ze szczytu 300-metrow
EDIT: odgadnięte, oznaczamy :). --- - Adam, w jak EDIT: odgadnięte, oznaczamy :).
---
- Adam, w jakim jesteś mieście?
- w Rossmanie.
- a w jakim kraju?
- w bucie. 

Potrafilibyście zgadnąć, jaki to kraj i miasto? :)

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
EDIT: you knew the answer, so we tag it :)

- Adam, which city are you in?
- I am in Rossman.
- and in which country is it ?
- in the shoe.

Can you guess which country and city this could be? :)

#podróże #podróżemałeiduże #travelgram #gołębie #pigeon #podróżezdzieckiem #view #city #stolicamody #travel #architecture #beautufilarchitecture #bellaitalia #mediolan #milano #milan #mediolanzdzieckiem #lombardia
Przyjeżdżając do Dubaju można być pewnym kilk Przyjeżdżając do Dubaju można być pewnym kilku rzeczy:
➡️ Wszystko będzie NAJ - tu jest NAJwiększa sztuczna wyspa,🏝️, NAJwiększe centrum handlowe, NAJbardziej luksusowy hotel na świecie, NAJwiększy diabelski młyn na świecie🎡, NAJwiększe kryte akwarium na świecie🐟🦈, NAJwyższy budynek świata🏙️, a nawet… największa ramka na świecie ;).
Kark od patrzenia w górę może rozboleć 🙂 
Dubaj ciągle udowadnia, że jeśli cokolwiek ma bić rekordy, to wielce prawdopodobne, że stanie właśnie w tym mieście. 
➡️ Będzie kontrastowo - Dubaj kojarzy się z ponadprzeciętnym bogactwem, luksusem, przepychem, drogimi markami samochodów sunącymi ośmiopasmowymi autostradami🚘 i futurystycznymi budowlami. Petrodolarowy wypas💵. Ale Dubaj to też emigranci z biednych krajów, pracujący na budowach przy wznoszeniu wszystkiego NAJ. W upiornych upałach. Nie potrafimy sobie nawet wyobrazić, jak ciężka musi być praca w tak piekielnym gorącu... 
 ➡️ Dubaj to taki ciekawy marketingowo twór. Nie ma w nim zabytków, miasto nie ma wielowiekowych dziejów (Dubaj nie ma praktycznie żadnej historii/przeszłości, więc stworzono w nim Muzeum... Przyszłości🙃), a i tak odwiedzają go miliony turystów. W 2019 roku Dubaj odwiedziło więcej osób niż Rzym, Ateny czy Tokio. To stworzone na pustyni miasto ma za zadanie wprawiać w zachwyt, zaoferować wszystko, czego dusza zapragnie i dostarczyć wrażeń WOW.

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
When you come to Dubai, you can be sure of a few things:
➡️ Everything will be THE BIGGEST and THE HIGHEST- here's the biggest artificial island🏝️, the biggest shopping mall, the most luxurious hotel in the world, the biggest ferris wheel in the world🎡, the biggest indoor aquarium in the world🐟🦈, the tallest building in the world🏙️ and even... the biggest frame in the world ;).
The neck from looking up can hurt 🙂
Dubai continues to prove that if anything is to break records, it is likely to be set up in this city.
➡️ Dubai is such an interesting marketing creation. There ae  city centuries-old history (Dubai has practically no history/past, so a Museum of. .. Future was created in it 🙃), and it is still visited by millions of tourists. 

#dubai #dubaj #zea #uae #dubaidestinations #dubai🇦🇪 #
Pomimo zgiełku i turystycznej komercji, Kraków m Pomimo zgiełku i turystycznej komercji, Kraków ma duszę i nastrój, który powoduje w człowieku pewien rodzaj spowolnienia. Do tej pory uważaliśmy, że stolica Małopolski to nie jest najlepszy pomysł dla nas na rodzinny wypad, bo Adam jest w stanie pokonać kilka kilometrów tylko wtedy, kiedy jedzie na hulajnodze (a wcześniej na rowerku biegowym). A tłumy w centrum ❌ i nieprzyjazna nawierzchnia❌ powodowały, że... do Krakowa jeździliśmy we dwójkę 👫🙃. 

Cudownie jest chwytać taką polską jesień 🍁🍂

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Despite the hustle and bustle, Krakow has a soul and mood that causes a certain kind of slowdown in people. Until now, we thought that the capital of Małopolska is not the best idea for us for a family trip, because Adam is able to managr a few kilometers only when he is riding a scooter. And the crowds in the center ❌ and the unfriendly surface❌ meant that ... we traveled to Krakow as the two of us 👫🙃.

It is wonderful to capture such a beautiful Polish autumn 🍁

#okularynaświat #krakow #jesienwkrakowie #polska #malopolska #polskadzieckiem #jesień #autumn #cracow #krakowzdzieckiem #dzieckowkrakowie #małopolska #lovekrakow #wawel #sukiennice #sukiennicekrakowskie #visitcracow
Deskal autorstwa @arkadiusz_andrejkow w Cisnej. Deskal autorstwa  @arkadiusz_andrejkow w Cisnej.

Do Cisnej wybraliśmy się ze względu na chęć przejechania się Bieszczadzką Kolejką Leśną - Adam niezmiennie od 2 lat jest fanem pojazdów szynowych. Przy okazji zrobiliśmy sobie spacer na pole namiotowe, gdzie można zobaczyć pracę sanockiego artysty. Jego projekt "Cichy memoriał" zakłada malowanie na starych stodołach, drewnianych chatach i szopach. Inspiracje czerpie ze starych fotografii rodzinnych dawnych mieszkańców wsi w której tworzy. Deskale to takie mini-pomniki, które rewelacyjnie wtapiają się w krajobraz i przekazują zapomniane wątki z historii.

Deskal w Cisnej przedstawia grupę chłopów, którzy w 1952 roku odbudowywali wieś.

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Painting by Arkadiusz Andrejkow in Cisna. His project "Silent Memorial" involves painting on old barns, wooden huts and sheds. He draws inspiration from old family photographs of former inhabitants of the village where he works. 

Painting in Cisna presents a group of peasants who rebuilt the village in 1952.

#okularynaświat #mural #deskal #cisna #bieszczady #kochambieszczady #podkarpackie #podkarpacie #grafitti #cichymemoriał #sztuka #muralart #muralpainting #bieszczadymountains #podkarpackietravel
Kiedyś, jakieś 9 lat temu, było tak: jadę tram Kiedyś, jakieś 9 lat temu, było tak: jadę tramwajem🚋 z warszawskiej Woli do pracy na Śródmieściu. Okres wakacyjny, piękna pogoda, bezchmurne niebo🌞, a w wagonie luzy. Obok mnie siedzą 3 starsze Panie🧓🧓🧓. Dystyngowane i trochę ekscentryczne Amerykanki. Panie pochłonięte są rozmową ze sobą. Widać w nich fascynację nowym miejscem. Wiecie, to ten początkowy moment podróży, kiedy wszystko dla człowieka jest niezwykłe i ciekawe :).
W pewnym momencie jedna z siwych Pań pokazuje coś przez szybę i mówi do koleżanek "wysiądźmy na następnym przystanku. Przyjrzyjmy się temu kościołowi."

Na zdjęciu owy kościół 🙃

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Once upon a time, about 9 years ago, such a story happened to me: I am going by tram🚋 from Warsaw's Wola district to work in Śródmieście. It's the holiday season with beautiful weather and cloudless sky. Three elderly ladies are sitting next to me. Distinguished and a bit eccentric American women. They are absorbed with talking to each other. You know, this is the initial moment of the journey, when everything is unusual and interesting for a traveler :).
At one point, one of the gray-haired ladies shows something through the window and says to her friends "let's get off at the next stop. We will have a look at this church."

The photo shows the church 🙃

#warszawa #palac #polska #palackultury #pałaclultury #pkin #palaceofculture #warsaw #poland #okularynaświat #wizytowkastolicy #palackulturyinauki #pałackulturyinauki
Drewniane cerkwie i kościółki mają w sobie pew Drewniane cerkwie i kościółki mają w sobie pewną magię. Dla nas to wyjątkowa - zaraz obok greckich kapliczek przydrożnych - kategoria architektury sakralnej.
Przydrożny kościół św. Józefa (zwany też kościołem, który wyrósł z kukururydzy) zdobi krajobraz wsi Nowosiółki (woj. podkarpackie) ❤️

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Wooden churches are magic. For us, it is a unique - next to Greek roadside chapels - category of sacral architecture.
Church of St. Josef (also known as the church that grew from corn) decorates the landscape of Nowosiółki (Podkarpackie Province)❤️

#okularynaświat #kosciol #architekturadrewniana #architekturasakralna #podkarpackie #bieszczady #polskajestpiękna #nowosiółki #podkarpackietravel #podkarpackieperły #church #bieszczadymylove #podkarpackiekościoły
Trafiliśmy do serca Bieszczad ❤️ Agra w Indi Trafiliśmy do serca Bieszczad ❤️

Agra w Indiach ma Taj Mahal jako symbol dozgonnej miłości, a Bieszczady mają krzewy ułożone w kształt serca.
Elementem wspólnym obu historii jest... obywatel Indii :)

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
We got to the heart of the Bieszczady Mountains ❤️

Agra in India has Taj Mahal as a symbol of undying love, and Bieszczady mountains have shrubs arranged in the shape of a heart.
The common element of both stories is... a citizen of India :)

#okularynaświat #bieszczady #serce #sercewbieszczadach #bieszczadymountains #bieszczadyzdzieckiem #góry #góryzdzieckiem #bieszczadymylove #jezioro #podkarpackie #atrakcjepodkarpacia
Instagram

Odbieraj zwroty za zakupy

Zarezerwuj nocleg

Booking.com

Dołącz do naszej grupy na FB – Podróżnicze DIY

grupa na fb
© 2023 Okulary Na Świat | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme