Ulf Stark to nieżyjący już szwedzki pisarz i scenarzysta. Co można powiedzieć o nim jako autorze po przeczytaniu tych trzech pozycji? Na pewno to, że ma lekkie i zabawne pióro. To, że umie zaciekawić i rozśmieszyć i starszego i młodszego czytelnika… a nawet i najmłodszego słuchacza.
Młodszy czytelnik w pozycjach Starka odnajdzie zaskakującą pointę, która na ogół po prostu go rozśmieszy i sprawi, że po lekturze pozostanie dobry humor. Bogate, kolorowe zdobienie i ilustracje autorstwa Matiego Leppa i Evy Eriksson jeszcze spotęgują ten efekt. My książki Starka czytywaliśmy Adasiowi na dobranoc. Za każdym razem widzieliśmy na jego twarzy uśmiech i zaciekawienie.
Czytając książki Starka, odnieśliśmy wrażenie, że za barwnym przekazem i zabawną, nieco zaskakującą pointą kryje się zdecydowanie głębszy przekaz. Krótkie opowieści Starka przenoszą nas w jego świat dziecięcych lat i pozwalają nam zobaczyć – choć na krótko – relacje panujące w jego domu rodzinnym. A może – czego nie mamy prawa wiedzieć – wyidealizowane relacje. Nieistotne. Ważne, że to, co przekazuje nam szwedzki autor, z łatwością możemy odnieść do siebie i do tego, jakie dzieciństwo zapewniamy naszemu potomstwu. Czas, cierpliwość i umiejętność spojrzenia na świat oczami dziecka – to coś, co obecnie tak rzadko jest obecne w naszym życiu. A jest to fundamentalne i w gruncie rzeczy… niezwykle proste.
Uważam, że te 3 krótkie książki to w rzeczywistości wołanie – Tato, pobaw się ze mną; Mamo, poudawaj ze mną Indian i Tato, pokaż mi wszechświat.
„Jak tata pokazał mi wszechświat”
Książka, która zabiera nas na niezwykły spacer w nieznane. Tata, zabierając na niego swojego syna, chce pokazać mu tak wiele, jak tylko się da. Czy mu się uda? A może jeszcze nie nadszedł odpowiedni moment?
„Jak mama została Indianką”
Czy jest wśród nas dorosłych ktoś, kto nie marzyłby o powrocie do lat błogiego dzieciństwa choćby na jeden dzień? A może… może jest to wykonalne? Warto w taką podróż do przeszłości ruszyć z naszymi najmłodszymi.
„Jak tata się z nami bawił”
Dzieci są zaskoczone, gdy pewnego dnia pozostając pod opieką taty, ten proponuje im wspólną zabawę. Bawią się w chowanie klucza… i znajdywanie go – lub też nie (?) w różnych miejscach. Co z tej zabawy wyniknie?
Seria książek w twardej oprawie A5. Bogato zdobione ilustracjami autorstwa Evy Ericsson (‘Jak tata pokazał mi wszechświat”) i Mati Lepp („Jak mama została Indianką”, „Jak tata się z nami bawił”). Przekład z języka szwedzkiego – Katarzyna Skalska. Serię wydało wydawnictwo ‘ZAKAMARKI’ i można ją kupić TUTAJ.
Wróć