W tym wpisie postaramy się Wam przybliżyć koszty podróży po Wietnamie, które mogą Was zaskoczyć bardziej niż wietnamska kawa z jajkiem! :). To jedno z najczęściej zadawanych pytań – ile kosztuje ta egzotyczna przygoda? Czy nasze oszczędności przetrwają konfrontację z cenami biletów lotniczych? Ile będziemy musieli wydać na noclegi, żeby nie skończyć na podłodze w hostelu z grupą backpackerów? I co z jedzeniem? Czy nasz portfel wytrzyma smakowanie wszystkich pysznych potraw, czy raczej będzie krzyczał „nie, nie, nie!” na każde zamówione pho? Zobaczmy, jakie są ceny w Wietnamie.
Nasz wpis podzieliliśmy na trzy części: najpierw przyjrzymy się cenom biletów lotniczych, następnie przeanalizujemy ceny noclegów, a na koniec zbadamy, czy nasze żołądki są w stanie znieść wietnamską kuchnię, nie rujnując przy tym naszych oszczędności.
Ile kosztują bilety lotnicze do Wietnamu?
Podzielimy się naszymi kosztami i przemyśleniami, ale zaznaczamy: byliśmy uwiązani terminami, więc niektóre decyzje można było zorganizować taniej. Mediana? Zazwyczaj wychodzi drożej. A my? No cóż, złapaliśmy kilka okazji, ale i kilka wpadek. Oto jak to wyglądało.
-
Loty – czyli jak nie zbierać mil
Nasza podróż rozpoczęła się od lotu do… Dubaju. Dlaczego? Bo promocje kuszą. Turkish Airlines miało wtedy świetną ofertę – bilety w dwie strony za 1150 PLN na osobę, z bagażem rejestrowanym i posiłkiem na pokładzie. Brzmiało jak marzenie, prawda? Tym bardziej że zbieramy punkty Miles & More.
Niestety, jak się później okazało, w zakupionej przez nas taryfie punkty nie są naliczane. Brawo my 
Na dokładkę czekała nas sześciogodzinna przesiadka w Stambule. Czy można to było zorganizować lepiej? Pewnie. Ale przynajmniej odkryliśmy pro tip: jeśli macie przesiadkę dłuższą niż 5 godzin, Turkish Airlines oferuje darmowy posiłek na lotnisku. Wystarczy udać się do Care Pointu i poprosić o voucher – dostaniecie kupon na posiłek z napojem do wykorzystania w jednej z restauracji. Biorąc pod uwagę ceny na lotnisku w Stambule (jedna kanapka Big Mac za 62 PLN, serio?), to jest game changer.
-
Dubaj – trzy dni błyskotek
W Dubaju spędziliśmy trzy dni. Nie będziemy się rozpisywać, bo Dubaj to Dubaj: błysk, przepych i klimatyzacja ustawiona na „syberyjski mróz”. Naszym następnym krokiem był lot Cathay Pacific do Wietnamu – dokładnie do Ho Chi Minh.
Za bilet w dwie strony z Dubaju do Ho Chi Minh zapłaciliśmy 1450 PLN na osobę. Cena obejmowała bagaż rejestrowany i posiłek, a Cathay Pacific, linie z Hongkongu, zadbały o nasz komfort. W Hongkongu mieliśmy kilkugodzinną przesiadkę i ambitny plan: szybkie zwiedzanie. Niestety, plan rozbił się o deszczową rzeczywistość i naszą walkę z jet lagiem. Zamiast eksploracji miasta wybraliśmy siedzenie na lotnisku.
1. Turkish Airlines i ich posiłkowe vouchery ratują budżet na lotnisku w Stambule. Ale pamiętajcie, że nie każda taryfa pozwala zbierać mile (nie popełniajcie naszych błędów).
2. Dubaj na trzy dni? To wystarczająco, żeby nacieszyć się przepychem i… zatęsknić za Azją Południowo-Wschodnią.
3. Hongkong w deszczu nie jest marzeniem podróżnika. Nie każdy plan wart jest realizacji.
Podsumowując: bilety w obie strony kosztowały nas 2600 pln/osoba. Biletów szukaliśmy na skyscanner.pl
Jakie są ceny noclegów w Wietnamie?
Wietnam to kraj pełen kontrastów, który zachwyca nie tylko niesamowitym jedzeniem i bogatą kulturą, ale także przystępnymi cenami noclegów. Podczas naszej podróży średnio płaciliśmy za noclegi 200 PLN za dobę, co w porównaniu do wielu europejskich destynacji wydaje się być prawdziwą okazją.
Średnio płaciliśmy około 200 PLN za nocleg. Brzmi nieźle, prawda? Ale jak to w życiu bywa, za tą kwotą kryje się cała paleta doświadczeń – od luksusowych hoteli po… hotele, które lepiej omijać szerokim łukiem.
Zacznijmy od Ho Chi Minh. To miasto, które przyciąga turystów jak magnes, ale również potrafi zaskoczyć w sferze noclegowej. Nasze poszukiwania idealnego miejsca do spania przypominały bardziej grę w ruletkę niż spokojne przeszukiwanie ofert. Jeśli chcecie poznać szczegóły tej przygody, kliknijcie TUTAJ.
Po Ho Chi Minh wyruszyliśmy do Nha Trang. Zatrzymaliśmy się w świetnym hotelu z basenem infinity, który znajdował się niedaleko plaży. Za pokój ze śniadaniem zapłaciliśmy tylko 188 PLN, co uważam za bardzo dobrą cenę, biorąc pod uwagę jakość i komfort. Więcej o Nha Trang i hotelu w którym zatrzymaliśmy się, pisaliśmy o num TUTAJ.
Nasz znajomy, który był w dłuższej podróży i postanowił zaoszczędzić na luksusie, znalazł hotel 3* niedaleko plaży, który również miał basen. A za pokój zapłacił jedyne 35 PLN! Tak, to nie błąd. Wydawało się, że jego hotel ma już swoje lata, ale w porównaniu do niektórych naszych doświadczeń, wyglądał całkiem spoko (szczególnie biorąc stosunek jakości do ceny). Gdyby nie podróż z dzieckiem, to nie mielibyśmy żadnych oporów, żeby również się tam zatrzymać.
Podsumowując, Wietnam to raj dla tych, którzy potrafią żonglować cenami noclegów jak prawdziwi mistrzowie. Z naszych doświadczeń można wysunąć wniosek – im wyższa cena, tym więcej dramatów!:)) (tak! Te najdroższe noclegi okazały się scamem ;))). Z drugiej strony, jeśli macie ochotę na przygodę, hotel za 35 PLN może okazać się strzałem w dziesiątkę. W końcu podróże to nie tylko luksus, ale i doświadczenia – zwłaszcza te, które trzymają nas w napięciuc!:)
Jakie są ceny jedzenia w Wietnamie?
Wietnam, kraj o niezwykłej kuchni, gdzie jedzenie może być zarówno podróżą kulinarną, jak i testem cierpliwości, zwłaszcza gdy na pokładzie mamy mieszankę gastronomicznych preferencji– wybredną wegetariankę, małego fana McDonald’sa i odkrywcę smaków street-food.
W HCMC, jeśli wegetarianka zdecyduje się na tradycyjne wietnamskie dania, może zjeść pyszne „pho chay” (wegetariańską wersję zupy pho) w cenie około 30,000-50,000 VND (czyli jakieś 6-10 zł). O bardzo dobrej restrauracji wegetariańskiej Tệm Mì Chay Sôi Sôi pisaliśmy TUTAJ.
W Ho Chi Minh City można znaleźć kilka „ekskluzywnych” lokali McDonald’s, gdzie zestaw Happy Meal kosztuje około 100,000 VND (około 20 zł), a lody są dostępne za 6600 VND (około 1 zł). W Nha Trang również znajduje się McDonald’s, a nasz hotel był blisko tej restauracji. Nasz miłośnik zachodnich potraw zapragnął spróbować spaghetti bolognese, które zjedliśmy w restauracji Little Corner. Do tego bistro wróciliśmy kilka razy, bo serwują tam zarówno dania kuchni wietnamskiej, jak i międzynarodowej. Obsługa była niezwykle przyjazna, a jedzenie naprawdę pyszne. Obsługa mówi dobrze po angielsku. Spaghetti bolognese kosztuje ok. 10 zł, sajgonki wegetariański ok 6 zł, krewetki 11 zł, grillowane warzywa 5 zł, świeże soki 4-6 zł, bułki banh mi 4-11 zł, curry z kurczakiem 10 zł.
Jedliśmy też w 2 restauracjach greckich, knajpce koreańskiej i tajskiej. Nasz rachunek nigdy nie przekroczył 100 zł za całą trójkę.
Dla miłośnika street-food, Wietnam to prawdziwy raj. Najczęśniej próbował „banh mi” – wietnamskiej bułki z wszystkim, co można sobie wyobrazić, za zaledwie 20,000-40,000 VND (4-7 zł).
Podsumowując – ceny jedzenia w Wietnamie są rozsądne, a możliwości kulinarne nie mają końca.

✈️ Szukasz lotów ❓ Kliknij TUTAJ, aby poznać nasze techniki na tanie latanie ❗
|
🛌 Potrzebujesz noclegu na miejscu? Najtańsze noclegi znajdziesz na booking.com
|
🏥 Wyjeżdżając za granicę nie zapomnij o ubezpieczeniu turystycznym ❗ Znajdź najlepsze ubezpieczenie, korzystając z wyszukiwarki Rankomat
|
🌐 Pozostań w kontakcie z bliskimi, dzięki Airalo! Wpisując specjalny kod polecający: ADRIAN6665 otrzymasz 3 USD zniżki na pierwsze zamówienie, a nasz SAMOUCZEK pomoże Ci w instalacji eSim!
|