Skip to content
Okulary Na Świat
Menu
  • Strona główna
  • O nas
  • Tu i tam
    • Afryka
      • Egipt
    • Ameryka Północna
      • Meksyk
    • Azja
      • Indonezja
      • Malezja
      • Singapur
      • Tajlandia
      • Turcja
    • Europa
      • Chorwacja
      • Czechy
      • Estonia
      • Grecja
      • Macedonia
      • Polska
        • Małopolskie
        • Podkarpackie
        • Pomorskie
        • Wielkopolskie
      • Rumunia
      • Słowacja
      • Węgry
  • Lifestyle
    • W podróży z dzieckiem
    • Pyszności
    • Inspiracje
  • Projekty
    • Podróżnicze DIY
    • Projekt: rodzina
      • z Afryki
      • z Ameryki Północnej
      • z Ameryki Południowej
      • z Azji
      • z Europy
  • Recenzje
    • Recenzje książek
    • Recenzje linii lotniczych
  • Współpraca
  • Kontakt
  • Polski
  • English
Menu
książki o półwyspie arabskim

TOP książki o Bliskim Wschodzie

2021-05-172021-11-01 by OkularyNaŚwiat

Bliski Wschód obejmuje 17 krajów: Arabię Saudyjską, Bahrajn, Cypr, Egipt, Irak, Iran, Izrael, Palestyna, Jemen, Jordanię, Katar, Kuwejt, Liban, Oman, Syrię, Turcję i Zjednoczone Emiraty Arabskie. O ile Zjednoczone Emiraty Arabskie, Turcja, Izrael, Palestyna, Egipt i Cypr są bardzo modnymi kierunkami turystycznymi, to reszta krajów tego regionu wciąż jest owiana tajemnicą. Bliski Wschód jest dla nas synonimem wojny, konfliktów i dramatycznych wydarzeń. Poniżej przedstawiamy nasze ulubione książki o życiu na tym enigmatycznym kawałku globu.

Kolejność książek jest przypadkowa.

Zjednoczone Emiraty Arabskie

  • „Dubaj. Prawdziwe oblicze” – Jacek Pałkiewicz

Jacek Pałkiewicz – podróżnik, eksplorator, trener survivalu. Postać kojarzona z wyprawami w najdalsze zakątki globu, odkrywca, który unika utartych szlaków. Ta podróż jest inna, przełomowa i rodzinna – po kilkudziesięciu latach małżeństwa w końcu zabiera swoją żonę Lindę w podróż, do ociekającego luksusem Dubaju. Przepych, bogactwo i splendor tego miejsca powalają z nóg. To miejsce ze swoją fantastyczną i niesamowitą otoczką, przyćmiewa to, co na pierwszy rzut oka staje się niezauważalne Mało kto zadaje sobie pytanie – Jak to się stało, że Dubaj wspiął się na sam szczyt? Co kryje się za potęgą tego miasta? Jacek żołnierskim językiem odsłania przed nami prawdziwe Królestwo Pozorów. Warto się zapoznać z ciemną stroną tego emiratu –  niewolnictwem, cenzurą, szemranymi interesami. W książce jest też sporo informacji na temat historii tego młodego kraju i doskonale przedstawione tło społeczne. W tej lekturze nie ma poprawności politycznej, co ma duży plus.

Książkę można kupić TUTAJ.

  • „Beduinki na Instagramie. Moje życie w Emiratach” – Aleksandra Chrobak

Książka Aleksandry Chrobak to relacja Polki, która od kilku lat mieszka w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ola lekkim językiem pisze o urokach i cieniach życia w Abu Zabi. Fajne jest to, że nie ulega i nie powiela stereotypu biednej Arabki, która jako kobieta nie ma żadnych praw. Zupełnie inna perspektywa spojrzenia na Półwysep Arabski, gdzie głęboko zakorzeniona tradycja i światopogląd dawnych Beduinów przeplatają się z nowoczesnością. 

  • „Jak podrywają szejkowie” – Marcin Margielewski

Tytuł trochę zwodny, bo szejkowie nie podrywają, tylko… kupują. Książka Marcina Margielewskiego odsłania bezwzględną rzeczywistość nocnego życia książąt i szejków ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Rzeczywistość ta jest skrywana za ścianami luksusowych hoteli, wypasiastych apartamentów i dyskotek. Książę Abed, syn jednego z arabskich szejków, będąc pod opieką swojego kuzyna Wasima, odkrywa świat, w jakim za pieniądze można kupić niemal wszystko. Szejk na kolejnych spotkaniach z polskim dziennikarzem, opowiada o swoim życiu, w którym przewijały się dwie pasje – piękne kobiety i piękne konie. Bardzo zaskakująca jest końcówka książki. W pierwszym momencie pomyślałam – Takie zakończenie nie jest możliwe, ten wątek jest podkręcony! Dopiero czytając drugą książkę Marcina („Zaginione arabskie księżniczki”), w której był przedstawiony podobny motyw, z tym że bardziej medialny i można było wygooglować prawdziwość tych informacji, zmieniłam zdanie. W jednym człowieku mogą być  dwie niezależne osobowości.

Arabia Saudyjska

  • „Zaginione arabskie księżniczki” – Marcin Margielewski

Książka o księżniczkach z Arabii Saudyjskiej, które zginęły w niewyjaśnionych okolicznościach, bo chciały być wolne. Życie księżniczek kojarzy nam się zazwyczaj z baśniami, jednak życie w „złotych klatkach” na arabskich dworach wcale nie jest takie kolorowe. W tej książce Marcina Margielewskiego słowo „księżniczka” jest synonimem ogromnego cierpienia. Jak to jest, że w XXI wieku kobiety giną bez śladu i nikt nie próbuje ich nawet szukać? Historie opowiedziane przez człowieka, który przez lata pracował na dworach saudyjskich władców. Najbardziej szokująca dla mnie była opowieść o byłym królu Arabii Saudyjskiej. Król Abdullah (zm. 2015) w Polsce jest znany jako fundator operacji rozdzielenia bliźniaczek syjamskich z Janikowa, Darii i Olgi Kołacz (3 stycznia 2005 roku). Ówczesny następca tronu zaprosił siostry z ich matką do Arabii Saudyjskiej i w całości pokrył koszty skomplikowanej operacji. Piękny gest, prawda? Ale ten sam człowiek przez ponad dekadę więził swoje 4 dorosłe córki, głodził, odmawiał nawet wody. W mediach pojawił się apel zrozpaczonych dziewczyn o pomoc. A to tylko jedna z wielu okrutnych sytuacji, o jakich można przeczytać w książce.

  • „Jestem Saudyjką” – Nicola Sutcliff

Nicola zatrudnia się na pierwszym uniwersytecie dla kobiet w Arabii Saudyjskiej. Kiedy w mediach dominuje negatywny obraz Arabii Saudyjskiej, a w szczególności wałkowany jest temat uciemiężonych tam kobiet, Brytyjka postanawia właśnie im oddać głos. Nicola przemierzyła krajobraz w poszukiwaniu wielu różnych głosów. Rozmawia między innymi z Beduinką, projektantką mody, dziennikarką, uciekinierką, studentką, sprzątaczką i modelką. Książka ukazuje bardzo, bardzo, szeroki przekrój kobiet, żyjących we współczesnej Arabii Saudyjskiej. Każda sekcja wywiadów jest przeplatana rozdziałami dotyczącymi tła historycznego i kulturowego. Takie uszczegółowienie tematu pomaga w zrozumieniu wielu kwestii. Populację Arabii Saudyjskiej jeszcze 50 lat temu w połowie stanowili Beduini i rolnicy. Dzisiaj ponad 85% społeczeństwa mieszka w nowoczesnych miastach – jaka szybka transformacja! Kobiety zatem mają bardzo różne doświadczenia, historie i spojrzenie na swoje role. Da się  jednak poszukać wspólny dla nich „mianownik” – to rodzina i gościnność. 

Książkę można kupić TUTAJ.Jestem Saudyjką

  • „Urodziłam dziecko szejka” – Marcin Margielewski

„Urodziłam dziecko szejka” to kolejna książka Marcina Margielewskiego, w której został podjęty trudny temat. Do tej pory Marcin głównie ujawniał brutalność arabskich mężczyzn i to w jak obrzydliwy sposób wykorzystywali oni swoją pozycję i majątek. Tutaj autor pokazuje intrygi arabskiej kobiety, która za wszelką cenę próbuje zaspokoić oczekiwania społeczne. Nasza rodaczka, Ola, wyjeżdża do pracy w szpitalu w Dubaju. Po jakimś czasie rezygnuje z wakatu jako pielęgniarka na oddziale onkologicznym dla dzieci. Zatrudnia się jako opiekunka do niepełnosprawnej dziewczynki w Rijadzie. W Arabii Saudyjskiej okazuje się, że pani domu ma dla niej zupełnie inne zadanie niż to, na które wskazywał kontrakt. Dziewczyna jest ofiarą wybornie dopracowanej pułapki arabskiej matrony. Jest to bardzo ciężka i przytłaczająca książka. Czasami ma się wrażenie, że jest to fikcja. Że człowiek dla człowieka nie może być aż tak okrutny i że kobieta kobiecie nie może wyrządzić aż tyle zła. To zupełnie inny obraz muzułmanek niż ten, który mamy w głowach – albo uciśnionych, albo tych, które próbują się realizować w kraju, w którym nie jest to łatwe. To odsłona osobowości wyzutej z jakiejkolwiek empatii i uczuć. To przykład tego, że religia, nawet najbardziej wymagająca nie zawsze idzie w parze z etyką.

Książkę można kupić TUTAJ.Urodziłam dziecko szejka

  • „Koszmar arabskich służących” – Marcin Margielewski

„Koszmar Arabskich służących” zaczyna się… na Bali początkiem XXI wieku. Eka opowiada historię swojej rodziny – okoliczności śmierci jej ojca, kiedy ta była małą dziewczynką i matki, która została sama z czwórką dzieci. Mama Eki dzielnie dawała sobie radę, wychowując i otrzymując swoje potomstwo. Zarabiała na chleb jako masażystka do czasu  ataków terrorystycznych, które miały miejsce w Kucie w październiku 2002 roku. W zamachach zginęło wielu Australijczyków, Indonezyjczyków, Anglików, ale także jedna obywatelka Polski – Beata Pawlak (dziennikarka i reporterka). Skutki ataków były bardzo dotkliwe dla gospodarki wyspy, której rozwój w dużym stopniu zależał od turystyki. Turyści przestali odwiedzać Bali, a  mama Eki stała się bezrobotna. Razem ze swoją siostrą zdecydowały się wyjechać w celach zarobkowych do Arabii Saudyjskiej, wierząc, że jadą pracować do hotelu jako masażystki. Rzeczywistość jednak okazała się inna. „Koszmar arabskich służących” to książka opisująca współczesne niewolnictwo i handel ludźmi (system Kafala), obnaża Arabię Saudyjską z absurdów. Marcin wspomina też medialne przypadki, w których służące na Bliskim Wschodzie brutalnie ginęły z rąk swoich pracodawców -i to wszystko nie są opisy średniowiecznych praktyk, tylko tego, co dzieje się w XXI wieku. To piekielny koszmar ludzi z ubogich krajów, od którego wielu odwraca głowę. Książka doskonale obrazuje to, że bogactwo krajów arabskich, którym tak łatwo jest się zachłysnąć, często jest okupione czyjąś krwawicą.

Książkę można kupić TUTAJ.

  • „Swoją drogą” – Tomek Michniewicz

 Tomek proponuje 3 bliskim sobie osobom podróż w dowolne miejsce na kuli ziemskiej. Decyzja musi być podjęta na już. Jego żona wybiera Arabię Saudyjską. Tomek jak obiecał, tak zrobił – zabrał swoją drugą połówkę w podróż do tego tajemniczego kraju. Autor nie jest dobrym pisarzem… on jest po prostu rewelacyjny w przelewaniu swoich myśli na papier. Wyjaśnia, przekazuje sporo ciekawostek, mówi o przyczynach pewnych obyczajów i praw. I najważniejsze – nie wartościuje swoich spostrzeżeń. 

Jemen

  • „Polowanie na lisy” – Mohammed Al.-Shinawi

 Zagłębiając się w autobiografię Al.-Shinawiego nasunęło mi się pytanie następujące, bardzo banalne pytanie –  Czy potrafimy docenić to co nas otacza? To, że budzimy się rano, wychodzimy na spacer i w spokoju możemy wykonywać nasze codzienne prace oraz oddawać się przyjemnościom. Są na naszym świecie miejsca, gdzie codziennie zwykli ludzie walczą o przetrwanie. Gdzie brat zabija brata, w imię… no właśnie; w imię czego? Autobiografia Al.-Shinawiego ukazuje losy jego rodzinnego Jemenu u progu wojny domowej. Pokazuje też, a może przede wszystkim przemianę głównego bohatera, który wyrastał w atmosferze nienawiści do Żydów, a który stał się później największym orędownikiem przyjaźni i dialogu pomiędzy zwaśnionymi religiami. Książka pokazuje również czym jest prawdziwa przyjaźń i bezwarunkowa miłość do bliźniego. Czyta się ją jednym tchem i jest to zdecydowanie pozycja, która skłania do refleksji nad naszym nierównym światem.

Książkę można kupić TUTAJ.Polowanie na lisy

Irak

  • „Moje życie z Saddamem” – Parisoula Lampsos, Lena Katarina Swanberg

Saddam Husajn to iracki demon naszych czasów. Odkąd został schwytany i stracony w 2006 roku, niewiele mówi się o tym tyranie. Nie mówi się już też o jego dwóch synach, którzy również byli zwyorodnialcami i mordercami. Udaj i Kusaj już jako dzieci uczestniczyli w egzekucjach przeciwników reżimu, na którego czele stał ich ojciec. Książka Greczynki to opowieść o relacjach, jakie łączyły ją z irackim dyktatorem, ale też o tym, jak zmienił się Irak pod rządami rosnącego w siłę Saddama. Pari poznała Husajna, kiedy nie był jeszcze dyktatorem, ale zajmował stanowisko w rządzącej Irakiem partii Baas.

A Wy macie swoje ulubione książki o Bliskim Wschodzie? Jeśli tak, podrzućcie nam tytuły w komentarzach :).

Wróć

____________________________________________________________________________________________________________
  • Najlepsze książki z Tajlandią w tle
    Najlepsze książki z Tajlandią w tle
  • Najlepsze książki z motywem Włoch
    Najlepsze książki z motywem Włoch
  • Książki, które zabiorą Cię do Japonii
    Książki, które zabiorą Cię do Japonii
  • Najlepsze książki, których akcja dzieje się w Afryce
    Najlepsze książki, których akcja dzieje się w Afryce

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polub nas na facebooku

Śledź nas na Instagramie

A co, jeśli zapytam Cię z czym kojarzy Ci się A A co, jeśli zapytam Cię z czym kojarzy Ci się Arabia Saudyjska❓🇸🇦
Zachwyt - to słowo idealnie oddaje to, co czujemy w kontekście stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadu. Nigdy wcześniej nie odwiedzaliśmy miejsca, wokół którego wytworzonych byłoby tyle mitów i negatywnego PR-u.
Arabia Saudyjska otworzyła się na świat dopiero w 2019 roku, kiedy po raz pierwszy zaczęła wydawać wizy turystyczne, by... po kilku miesiącach zawiesić ich wydawanie z powodu pandemii koronawirusa. Saudyjczycy ponownie zaczęli je wydawać w 2021 roku. Wyczerpujących informacji i rzetelnych relacji z podróży o tym kraju jest bardzo niewiele. Sporo newsów umieszczonych w sieci jest nieaktualnych lub oparte są one wyłączenie na przypuszczeniach, a nie faktach. 
Jeśli spodziewasz się, że w Arabii Saudyjskiej wszyscy jeżdżą Lexusami i za najmniejsze złamanie przepisów zostaniesz ukarany chłostą, to nic bardziej mylnego. To, co mogło być zakazane jeszcze kilka lat temu, dziś jest dozwolone. 
Najbardziej postępowe zmiany:
👉 W Arabii kobiety mogą prowadzić samochód – panie chętnie korzystają z tego prawa, zdarzyło nam się raz (w Rijadzie byliśmy 6 dni) jechać Uberem, w którym kobieta była kierowcą.
👉Organizowane są koncerty, imprezy plenerowe, na których kobiety i mężczyźni tańczą - 22 lutego w Arabii jest święto narodowe – Dzień Założycielski. Nasz znajomy Ahmad zabrał nas tego dnia na festyn zorganizowany przez lokalną społeczność w Ad-Dirijja. Kobiety i mężczyźni wspólnie świętowali, jedli i pili kawę.
👉 Powstają kina – nie pytaliśmy o to, jak duże jest zainteresowanie tą formą rozrywki wśród Saudyjczyków, ale trudno nam było sobie wyobrazić to, że kilka lat temu, kina były zabronione.
👉 Rozluźniono zasady dotyczące ubioru – turystki nie muszą ubierać abaji ani zasłaniać włosów. Zalecany jest jednak skromny strój, bluzka z długim rękawem i długie spodnie.
------
W centrum Rijadu stoi gigantyczny... „otwieracz do butelek”, mimo iż picie alkoholu jest tam zabronione ;).
Poza stolicą ciągnie się bezkres pustyni i jedna z największych naturalnych atrakcji Arabii Saudyjskiej – Edge of the World. Widok, który rozciąga się ze szczytu 300-metrow
EDIT: odgadnięte, oznaczamy :). --- - Adam, w jak EDIT: odgadnięte, oznaczamy :).
---
- Adam, w jakim jesteś mieście?
- w Rossmanie.
- a w jakim kraju?
- w bucie. 

Potrafilibyście zgadnąć, jaki to kraj i miasto? :)

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
EDIT: you knew the answer, so we tag it :)

- Adam, which city are you in?
- I am in Rossman.
- and in which country is it ?
- in the shoe.

Can you guess which country and city this could be? :)

#podróże #podróżemałeiduże #travelgram #gołębie #pigeon #podróżezdzieckiem #view #city #stolicamody #travel #architecture #beautufilarchitecture #bellaitalia #mediolan #milano #milan #mediolanzdzieckiem #lombardia
Przyjeżdżając do Dubaju można być pewnym kilk Przyjeżdżając do Dubaju można być pewnym kilku rzeczy:
➡️ Wszystko będzie NAJ - tu jest NAJwiększa sztuczna wyspa,🏝️, NAJwiększe centrum handlowe, NAJbardziej luksusowy hotel na świecie, NAJwiększy diabelski młyn na świecie🎡, NAJwiększe kryte akwarium na świecie🐟🦈, NAJwyższy budynek świata🏙️, a nawet… największa ramka na świecie ;).
Kark od patrzenia w górę może rozboleć 🙂 
Dubaj ciągle udowadnia, że jeśli cokolwiek ma bić rekordy, to wielce prawdopodobne, że stanie właśnie w tym mieście. 
➡️ Będzie kontrastowo - Dubaj kojarzy się z ponadprzeciętnym bogactwem, luksusem, przepychem, drogimi markami samochodów sunącymi ośmiopasmowymi autostradami🚘 i futurystycznymi budowlami. Petrodolarowy wypas💵. Ale Dubaj to też emigranci z biednych krajów, pracujący na budowach przy wznoszeniu wszystkiego NAJ. W upiornych upałach. Nie potrafimy sobie nawet wyobrazić, jak ciężka musi być praca w tak piekielnym gorącu... 
 ➡️ Dubaj to taki ciekawy marketingowo twór. Nie ma w nim zabytków, miasto nie ma wielowiekowych dziejów (Dubaj nie ma praktycznie żadnej historii/przeszłości, więc stworzono w nim Muzeum... Przyszłości🙃), a i tak odwiedzają go miliony turystów. W 2019 roku Dubaj odwiedziło więcej osób niż Rzym, Ateny czy Tokio. To stworzone na pustyni miasto ma za zadanie wprawiać w zachwyt, zaoferować wszystko, czego dusza zapragnie i dostarczyć wrażeń WOW.

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
When you come to Dubai, you can be sure of a few things:
➡️ Everything will be THE BIGGEST and THE HIGHEST- here's the biggest artificial island🏝️, the biggest shopping mall, the most luxurious hotel in the world, the biggest ferris wheel in the world🎡, the biggest indoor aquarium in the world🐟🦈, the tallest building in the world🏙️ and even... the biggest frame in the world ;).
The neck from looking up can hurt 🙂
Dubai continues to prove that if anything is to break records, it is likely to be set up in this city.
➡️ Dubai is such an interesting marketing creation. There ae  city centuries-old history (Dubai has practically no history/past, so a Museum of. .. Future was created in it 🙃), and it is still visited by millions of tourists. 

#dubai #dubaj #zea #uae #dubaidestinations #dubai🇦🇪 #
Pomimo zgiełku i turystycznej komercji, Kraków m Pomimo zgiełku i turystycznej komercji, Kraków ma duszę i nastrój, który powoduje w człowieku pewien rodzaj spowolnienia. Do tej pory uważaliśmy, że stolica Małopolski to nie jest najlepszy pomysł dla nas na rodzinny wypad, bo Adam jest w stanie pokonać kilka kilometrów tylko wtedy, kiedy jedzie na hulajnodze (a wcześniej na rowerku biegowym). A tłumy w centrum ❌ i nieprzyjazna nawierzchnia❌ powodowały, że... do Krakowa jeździliśmy we dwójkę 👫🙃. 

Cudownie jest chwytać taką polską jesień 🍁🍂

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Despite the hustle and bustle, Krakow has a soul and mood that causes a certain kind of slowdown in people. Until now, we thought that the capital of Małopolska is not the best idea for us for a family trip, because Adam is able to managr a few kilometers only when he is riding a scooter. And the crowds in the center ❌ and the unfriendly surface❌ meant that ... we traveled to Krakow as the two of us 👫🙃.

It is wonderful to capture such a beautiful Polish autumn 🍁

#okularynaświat #krakow #jesienwkrakowie #polska #malopolska #polskadzieckiem #jesień #autumn #cracow #krakowzdzieckiem #dzieckowkrakowie #małopolska #lovekrakow #wawel #sukiennice #sukiennicekrakowskie #visitcracow
Deskal autorstwa @arkadiusz_andrejkow w Cisnej. Deskal autorstwa  @arkadiusz_andrejkow w Cisnej.

Do Cisnej wybraliśmy się ze względu na chęć przejechania się Bieszczadzką Kolejką Leśną - Adam niezmiennie od 2 lat jest fanem pojazdów szynowych. Przy okazji zrobiliśmy sobie spacer na pole namiotowe, gdzie można zobaczyć pracę sanockiego artysty. Jego projekt "Cichy memoriał" zakłada malowanie na starych stodołach, drewnianych chatach i szopach. Inspiracje czerpie ze starych fotografii rodzinnych dawnych mieszkańców wsi w której tworzy. Deskale to takie mini-pomniki, które rewelacyjnie wtapiają się w krajobraz i przekazują zapomniane wątki z historii.

Deskal w Cisnej przedstawia grupę chłopów, którzy w 1952 roku odbudowywali wieś.

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Painting by Arkadiusz Andrejkow in Cisna. His project "Silent Memorial" involves painting on old barns, wooden huts and sheds. He draws inspiration from old family photographs of former inhabitants of the village where he works. 

Painting in Cisna presents a group of peasants who rebuilt the village in 1952.

#okularynaświat #mural #deskal #cisna #bieszczady #kochambieszczady #podkarpackie #podkarpacie #grafitti #cichymemoriał #sztuka #muralart #muralpainting #bieszczadymountains #podkarpackietravel
Kiedyś, jakieś 9 lat temu, było tak: jadę tram Kiedyś, jakieś 9 lat temu, było tak: jadę tramwajem🚋 z warszawskiej Woli do pracy na Śródmieściu. Okres wakacyjny, piękna pogoda, bezchmurne niebo🌞, a w wagonie luzy. Obok mnie siedzą 3 starsze Panie🧓🧓🧓. Dystyngowane i trochę ekscentryczne Amerykanki. Panie pochłonięte są rozmową ze sobą. Widać w nich fascynację nowym miejscem. Wiecie, to ten początkowy moment podróży, kiedy wszystko dla człowieka jest niezwykłe i ciekawe :).
W pewnym momencie jedna z siwych Pań pokazuje coś przez szybę i mówi do koleżanek "wysiądźmy na następnym przystanku. Przyjrzyjmy się temu kościołowi."

Na zdjęciu owy kościół 🙃

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Once upon a time, about 9 years ago, such a story happened to me: I am going by tram🚋 from Warsaw's Wola district to work in Śródmieście. It's the holiday season with beautiful weather and cloudless sky. Three elderly ladies are sitting next to me. Distinguished and a bit eccentric American women. They are absorbed with talking to each other. You know, this is the initial moment of the journey, when everything is unusual and interesting for a traveler :).
At one point, one of the gray-haired ladies shows something through the window and says to her friends "let's get off at the next stop. We will have a look at this church."

The photo shows the church 🙃

#warszawa #palac #polska #palackultury #pałaclultury #pkin #palaceofculture #warsaw #poland #okularynaświat #wizytowkastolicy #palackulturyinauki #pałackulturyinauki
Drewniane cerkwie i kościółki mają w sobie pew Drewniane cerkwie i kościółki mają w sobie pewną magię. Dla nas to wyjątkowa - zaraz obok greckich kapliczek przydrożnych - kategoria architektury sakralnej.
Przydrożny kościół św. Józefa (zwany też kościołem, który wyrósł z kukururydzy) zdobi krajobraz wsi Nowosiółki (woj. podkarpackie) ❤️

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
Wooden churches are magic. For us, it is a unique - next to Greek roadside chapels - category of sacral architecture.
Church of St. Josef (also known as the church that grew from corn) decorates the landscape of Nowosiółki (Podkarpackie Province)❤️

#okularynaświat #kosciol #architekturadrewniana #architekturasakralna #podkarpackie #bieszczady #polskajestpiękna #nowosiółki #podkarpackietravel #podkarpackieperły #church #bieszczadymylove #podkarpackiekościoły
Trafiliśmy do serca Bieszczad ❤️ Agra w Indi Trafiliśmy do serca Bieszczad ❤️

Agra w Indiach ma Taj Mahal jako symbol dozgonnej miłości, a Bieszczady mają krzewy ułożone w kształt serca.
Elementem wspólnym obu historii jest... obywatel Indii :)

🇬🇧🇬🇧🇬🇧
We got to the heart of the Bieszczady Mountains ❤️

Agra in India has Taj Mahal as a symbol of undying love, and Bieszczady mountains have shrubs arranged in the shape of a heart.
The common element of both stories is... a citizen of India :)

#okularynaświat #bieszczady #serce #sercewbieszczadach #bieszczadymountains #bieszczadyzdzieckiem #góry #góryzdzieckiem #bieszczadymylove #jezioro #podkarpackie #atrakcjepodkarpacia
Instagram

Odbieraj zwroty za zakupy

Zarezerwuj nocleg

Booking.com

Dołącz do naszej grupy na FB – Podróżnicze DIY

grupa na fb
© 2023 Okulary Na Świat | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme